poniedziałek, lipca 02, 2012
"Kiełbasa" Regionalna
Ostatnio ktoś mnie przekonywał że w biedronce wszystko ma co najmniej 60% mięsa więc jest niezmiernie dobre. Zastanawiam się skąd w ludziach taka wiara, bo na pewno nie z praktyki. Powyżej przykład z dzisiejszego grilla. 21% mięsa, 46% odpadów mielonych (pod ładną nazwą handlową "mięso oddzielone mechanicznie", jeszcze trochę tłuszczu,chemia, kasza manna (po co w kiełbasie kasza manna?). Oczywiście koronny argument "eee tam wszystko jest szkodliwe." nie wychodzi z użycia. Tak! To prawda. Żywienie to zawsze jakiś kompromis. Trzeba wybrać z tego co jest dostępne, pokarm który ma najwięcej wartości odżywczych przy możliwie małej szkodliwości. Skoro wszystko jest szkodliwe to dlaczego nie ćpasz? Dlaczego nie upierdolisz sobie nogi? A może używasz takich argumentów tylko po to żeby usprawiedliwić swoje lenistwo? Może jednak nie wszystko jest tak samo szkodliwe? A z resztą, może niepotrzebnie się wtrącam? Może moja wiara w to że każdy ma prawo dobrze się odżywiać nie ma tu nic do rzeczy? Lubisz żreć gówno? To żryj gówno!
piątek, czerwca 22, 2012
Zawartość dorsza w dorszu
Kupiłem to to w biedro. W biedro nie można płacić kartą a w kieszeni miałem raptem 30zł więc z zakupami musiałem się streszczać. Jako że był już wieczór i byłem co nie co zmęczony olałem czytanie etykiety. Tym bardziej że liczyłem na podobne danie do tego z frosty. Jakież rozczarowanie mnie spotkało kiedy w końcu spróbowałem tego gówna. Pomyślałem sobie; rozrobione ziemniakami i cebulą.
Dorsz 35% później ziemniaki i cebula. Gdybym miał zgadywać po smaku i konsystencji to; ziemniaki 80 % 5% dorsza i reszta.
Można podnosić krzyk że nas oszukują. Prawda jest jednak taka że oszukujemy się sami. Nie czytanie etykiet i wybieranie produktów dlatego że są tanie nie jest dobrą polityką. Robią nas w chuja czy spełniają tylko życzenia klientów? Klient chce tanio i dostaje tanio. A że tanio można dostać tylko gówno?
niedziela, marca 11, 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)